Jak chronić swoje dane na karcie kredytowej?

06 października
12:34 2014

Karta kredytowa to spora wygoda – gwarantuje dostęp do dodatkowych pieniędzy w dowolnej chwili. Umożliwia także regulowanie należności za towary i usługi, dokonywanie płatności w internecie, jak również pobieranie gotówki z bankomatu. Zarówno sama karta, jak i zawarte na niej dane, stanowią jednak łakomy kąsek dla złodziei.

Karta kredytowa ułatwia pozyskanie wsparcia finansowego, kiedy brak innych środków. Stanowi dobre rozwiązanie w przypadku większych zakupów przekraczających miesięczny dochód. Przydaje się w podróży, kiedy trzeba zarezerwować lot lub miejsce w hotelu, a każdego miesiąca umożliwia nam dostęp do dodatkowych pieniędzy. Ponadto oprocentowanie karty kredytowej jest dużo korzystniejsze od tradycyjnego kredytu czy pożyczki. Zobowiązanie można spłacać łącznie z odsetkami od wykorzystanej kwoty lub też uregulować całe zadłużenie przed upływem okresu bezodsetkowego. Niestety karta kredytowa nie jest idealnie chronionym instrumentem finansowym. Bezpieczeństwo danych, jakie zawiera, oraz tych niezbędnych do dokonania transakcji kredytowej zależy zarówno od wystawcy, jak i użytkownika. Warto pamiętać o kilku istotnych kwestiach, aby ustrzec się przed nieplanowanym długiem i niezapowiedzianą wizytą komornika.

 Pod szczególną ochroną

Każdy rodzaj karty kredytowej daje wiele korzyści, ale z jej posiadaniem wiążą się również zagrożenia. Do zrealizowania transakcji najczęściej wystarczy podać numer karty, datę jej ważności oraz trzycyfrowy kod bezpieczeństwa CVV/CVC. Wszystkie te informacje umieszczone są na karcie, jeśli zatem dostaną się w niepowołane ręce, to złodziej może czuć się swobodnie podczas internetowych zakupów, które nie wymagają autoryzacji kodem PIN.
Wykradziona tożsamość może posłużyć oszustowi do sfałszowania istniejącej karty lub złożenia wniosku o wydanie innej.

Wystawcy kart kredytowych stale informują swych klientów o zasadach bezpieczeństwa związanych z korzystaniem z „plastikowego pieniądza”. Niestety, jak pokazują badania przygotowane przez TNS Pentor na zlecenie Związku Banków Polskich, wiele z tych rad jest ignorowanych (źródło: . A przecież zastosowanie tylko kilku z nich może znacznie zmniejszyć ryzyko poniesienia sporych strat finansowych, i to niezależnie od rodzaju karty kredytowej.

 Sposoby wyłudzania danych

Do oszustw zalicza się transakcje, które nie są dokonywane przez prawnego posiadacza karty. Dobrze jest zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństw grożących danym rodzajom kart kredytowych i umieć w porę na nie zareagować. Złodzieje potrafią podrobić kartę, wyłudzają ważne dane przez internet, przejmują rachunki kredytowe i wykorzystują wykradzioną tożsamość do fałszowania wniosków. Oczywiście można się przed tym wszystkim ustrzec, ponieważ oszuści żerują głównie na naiwności i niewiedzy swych ofiar.

Zwykłej kradzieży karty dokonuje się najczęściej, zabierając ją od prawnego posiadacza lub przejmując ją na drodze bank – klient, poprzez przechwycenie przesyłki pocztowej, w której bank wysyła nową lub zastępczą kartę. Innym rodzajem kradzieży jest wykorzystanie tożsamości ofiary do złożenia wniosku o wydanie karty kredytowej. Ona sama może też zostać podrobiona, a dane z niej skopiowane. Podobnie złodzieje potrafią zdobyć numer rachunku bankowego ofiary i poprosić wystawcę o wydanie karty dodatkowej oraz wysłanie jej na adres inny niż klienta.

Najczęstszym rodzajem oszustw są jednak przestępstwa, do których karta nie musi być używana fizycznie. To, że właściciel nikomu jej nie udostępnia, nie oznacza, iż oszuści nie mogą dokonać transakcji, posługując się samym numerem karty, np. do zakupów internetowych.

Wyłudzanie poufnych informacji odbywa się zwykle poprzez podszywanie się pod godną zaufania osobę lub instytucję, której owe dane są pilnie potrzebne. Działania takie w branży komputerowej otrzymały swoją nazwę – phishing. Jest to rodzaj ataku złodzieja oparty na inżynierii społecznej. Jego ofiarami pada obecnie spory odsetek użytkowników urządzeń mobilnych. Phishing polega na tym, że złodziej rozsyła spreparowane wiadomości do licznych odbiorców, kierując ich na stronę, która udaje bank internetowy lub portal aukcyjny, a w rzeczywistości przechwytuje wpisywane tam przez ofiary ataku informacje. Treści wiadomości mogą być różne, ale posiadają jeden wspólny element – zawsze występuje w nich prośba o pilną autoryzację poufnych danych.

 Nie dać się podejść

Dane z kart kredytowych to bardzo łakomy kąsek dla współczesnych przestępców, także tych zorganizowanych. Banki ze swojej strony gwarantują coraz lepsze zabezpieczenia i produkty, informują również klientów, jak oni sami mają się chronić i na co zwracać szczególną uwagę. Wiele instytucji posiada dobrze zorganizowane zaplecze obsługi klienta na wypadek konieczności pilnego zastrzeżenia karty, oferują również dodatkowe pakiety ubezpieczeń. Banki gwarantują też skontaktowanie się z klientem, gdy uznają, że jego karta została użyta w podejrzany lub niezdefiniowany sposób. Na Vanquis Bank online można znaleźć więcej informacji na ten temat. Zadaniem klienta często pozostaje już tylko wybór karty kredytowej i korzystnej oferty do niej. Wykupione ubezpieczenie pozwala na uniknięcie wielu problemów. Przykładowo można przerzucić odpowiedzialność na wystawcę karty za wszystkie transakcje wykonane w określonym czasie przed zastrzeżeniem karty (na ogół jest to 48 lub 72 godziny).

Każdy posiadacz karty kredytowej ze swej strony powinien natomiast:

  • wybrać bezpieczne hasło telefoniczne i nie podawać go innym osobom;
  • podpisać kartę tak, aby można było zidentyfikować zarówno właściciela środka płatniczego, jak i osobę, która się pod niego podszywa;
  • stworzyć własny, unikalny kod identyfikacji (PIN), a następnie nie zapisywać go w miejscu dostępnym dla innych ani nie podawać go postronnym osobom, w tym także przedstawicielom banku;
  • systematycznie sprawdzać wyciągi z konta połączonego z kartą kredytową;
  • robić zakupy i płacić kartą wyłącznie na bezpiecznych stronach internetowych;
  • upewnić się podczas płatności w sieci, że adres internetowy sprzedawcy zmienił się z „http” na „https”, co potwierdza bezpieczeństwo połączenia;
  • podczas zakupów w tradycyjnych sklepach nie tracić karty z oczu;
  • nie podawać swoich danych osobowych pocztą elektroniczną;
  • nie odpowiadać na maile, w których zawarta jest prośba o dane osobowe, numer rachunku bankowego lub informacje związane z bezpieczeństwem (w razie wątpliwości najlepiej skontaktować się z bankiem przy użyciu sprawdzonych kanałów komunikacji);
  • przyglądać się bankomatom, z których wypłacana jest gotówka (przestępcy mogą dołączyć do szczeliny podawczej czytniki kopiujące zapis paska magnetycznego, zamontować miniaturową kamerę nad klawiaturą, a na samą klawiaturę nałożyć nakładkę przechwytującą wprowadzany PIN);
  • chronić wszelkie dokumenty i wydruki, na których znajduje się numer karty;
  • informować bank o zmianie miejsca zamieszkania oraz zmianie imienia lub nazwiska (brak zgodności w dokumentach bankowych może w znaczący sposób wydłużać czas, jaki upływa od chwili zgłoszenia kradzieży karty do momentu jej unieważnienia).

Osoba, która zgubiła kartę bądź podejrzewa, iż padła ofiarą złodzieja, powinna niezwłocznie skontaktować się z instytucją finansową, która tę kartę wydała. Przestrzeganie tych podstawowych zasad znacznie utrudnia przestępcom wykorzystanie naszej karty lub tożsamości do oszukańczych transakcji.